sobota, 1 listopada 2014

"Słowo na niedzielę" - październik 2014

1. ウザもい (uzamoi) - połączenie dwóch słów bardzo kolokwialnych/slangowych, czyli うざい (uzai) - "irytujący, wkurzający" i きもい (kimoi) - "obrzydliwy, paskudny". Całość daje nam niechęć połączoną z irytacją, tak że mamy ochotę komuś przywalić.

2.ずいまー (zuimaa) - to odwrócone 不味い (mazui), czyli "niedobre/niesmaczne/paskudne". Takie poodwracane wykrzyknienia są typowe dla słownictwa branżowego, np. デルモ (derumo) zamiast モデル (moderu).

3. 総スカン (sou sukan) lub całe wyrażenie 総すかんを食う (sou sukan o kuu) - "Zostać znienawidzonym przez wszystkich".

4. クチャラー (kucharaa) - czyli "kucha-er", osoba która jedząc ciamka, chrupie i wydaje inne dźwięki - クチャクチャ (kucha kucha).

2 komentarze:

  1. Ucząc się japońskich słów dochodzi się wg mnie do stwierdzenia że: słowa czytane kun są łatwe do zapamiętania: furui, kaban, atarashii, kabin itd... natomiast w większości złożeń są on yomi i ciągle tylko co drugi znak albo shi, shii, shyo, shyou, chyou, ryu, itd... i wtedy są schody bo się kiełbasi...o ile japońskie odczyty łatwo kojarzyć z danym znakiem bo są dość oryginalne o tyle te chińskie mieszają znaki i pozbawiają je częsci ich oryginalności wg mnie. Oczywiście ową oryginalność rozumiem tutaj dość subiektywnie i swoiście nie wiem czy wiecie o co mi chodzi... :P może też tak macie? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowa o odczycie czysto japońskim są zwykle używane w mowie, bo właśnie ich 'oryginalność' w brzmieniu pozwala na szybkie rozpoznanie co to za słowo. Natomiast złożenia sino-japońskie są o wiele częściej używane w piśmie. I tak dobrze, że obecny pisany japoński to normalny japoński, a nie kanbun - pseudo chiński odczytywany po japońsku.

      Usuń