Strony

sobota, 25 lipca 2015

'aisatsu' nieco inaczej

Dziś postanowiłam zajęć się jednymi z pierwszych słów, jakie chyba każdy (nawet ci, którzy nie mówią po japońsku) kojarzy właśnie z językiem japońskim, a są to:
さようなら (sayounara) - "do widzenia"
こんにちは (konnichiwa) - "dzień dobry" (po południu)
こんばんは (konbanwa) - "dobry wieczór" 

Co może zaskakiwać w tych słowach? Na pierwszy rzut oka nic. I laik i osoba znająca japoński po prostu skojarzy je z ich współczesnymi znaczeniami. Tyle. A co jeśli okaże się, że dawniej nie do końca miały takie znaczenie, a co lepsze, obecne formy to jedynie skróty?  

Oryginalnie 「さようなら」 (sayounara) to skrót od さようならば (sayounaraba), co oznaczało dokładnie to samo co współczesne:「それならば」(sorenaraba), 「しからば」 (shikaraba), 「そういうことでしたら」 (sou iu koto deshitara) -  "jeśli tak/jeśli tak ma być to...", ale obecnie nie posiada takiego znaczenia, a bliżej temu słowu do 「これにて失礼いたします」 (kore nite shitsurei itashimasu), czyli grzecznego stwierdzenia, że teraz sobie pójdziemy i w związku z tym przepraszamy za to naszego rozmówcę. Tę samą etymologię posiada さらば (saraba - "żegnaj"), ale w przeciwieństwie do さようなら już właściwie nie używamy tego słowa, stało się archaizmem. 
Czyli tak skrótowo, さようなら dawniej było używane w ten sam sposób, co współczesne それでは (soredewa), それじゃあ (sorejaa), では (dewa), じゃ (ja) - "więc/skoro tak to...", ale stało się zwrotem grzecznościowym oznaczającym pożegnanie.


「こんにちは」(konnichiwa) to skrót od  「今日は、よいお日柄で」 (Konnichi wa, yoi ohigara de) - "Dziś (życzę ci) udanego dnia".
「こんばんは」(konbanwa) pochodzi od 「今晩は、よき穏やかな晩です」 (Konban wa, yoki odayaka na ban desu.) - "Dzisiejszy wieczór prawdopodobnie będzie spokojny".
W obu powyższych przypadkach już chyba każdy uczący się japońskiego widzi, dlaczego 「こんにちは」 i 「こんばんは」 mają na końcu は odczytywane nie jako ha, ale jak partykułę wa, którą w rzeczywistości jest. Zawsze powtarzam to na pierwszych zajęciach z japońskiego, ale przykłady przedstawiające pochodzenie tych słów, zapewne pełniej obrazują dlaczego jest tak, a nie inaczej.


Temat posta prosty, ale mam nadzieję, że nawet ci bardziej obeznani w japońskim znaleźli w nim interesujące informacje :).

Bibliografia:
大森亮尚 (おおもり・あきひさ). (2012).[日本人の謎] なぜ、ことばを省略したがるのか?

wtorek, 14 lipca 2015

Kobiety są z Wenus a Motomyszy z Marsa

Ileż to razy albo słyszeliśmy, albo gdzieś w necie czytaliśmy, że faceci nie rozumieją kobiet i vice versa. Ja sama czasem nie rozumiem kobiet, ale to może tylko moje dziwactwo. Prawdą jest jednak, że kobiety i mężczyźni (nie wszyscy i nie zawsze) posiadają nieco odmienne strategie komunikacyjne i dziś chciałabym właśnie wspomnieć nieco o 女性語 (joseigo - "języku kobiet") i 男性語 (danseigo - "języku mężczyzn"), choć od razu zaznaczam, będzie to informacja bardzo skrótowa.

Zacznijmy może najpierw od naszego podwórka, czyli języka polskiego oraz języka obcego, z którym mamy największą styczność, czyli angielskiego. Pewnie wielu z Was nie ma pojęcia, że takie rozróżnienie na mowę mężczyzn i kobiet występuje w tych językach. W przypadku polskiego pewnie pierwsze co Wam się nasunie to odmienne końcówki czasownika, bo przecież "ja robiłem" i "ja robiłam". Ale tak naprawdę mowa kobiet i mężczyzn to coś o wiele bardziej skomplikowanego. 

Już początkiem XX w., a dokładniej w 1922 r. za sprawą publikacji Otto Jespersena 1922 pt. "Language: Its Nature, Development, and Origin" poruszono temat 'język a płeć', ale pierwsza większa fala publikacji w tym temacie pojawiła się dopiero w latach 70'tych, czyli w czasach wzmożonego ruchu feministycznego. Początkowo opisywano mowę kobiet jako odchylenie od normatywnej, wzorcowej mowy mężczyzn i głównie skupiano się na różnicach a nie na podobieństwach. Nie mówię, że dawniej nie było ich więcej, ale obecnie wiele różnic po prostu się zaciera, a język bardziej unifikuje. Zresztą, patrząc na wypunktowane poniżej elementy mowy, sami sobie odpowiedzcie czy Wy, przedstawicie owych płci, zawsze mówicie z zachowaniem tych cech, czy może tylko częściowo lub wcale?

Zacznijmy od najczęściej cytowanej i niejednokrotnie krytykowanej analizy jaką przeprowadziła Lakoff (1975) odnośnie mowy kobiet:
- Bogactwo specyficznego słownictwa - eufemizmów.
- Stosowanie pytań dodanych. – angielskie question tags.
- Unikanie jasnych wypowiedzi.
- Hiperpoprawność gramatyczna.
- Kobiety więcej przepraszają.
- Użycie modalnych konstrukcji (can, could, would, should).
- Unikanie wulgaryzmów.
(Arabski, 2013:14; Lakoff, 1975; Ueno, 2003:94-95)

Następnie spójrzcie na uzupełnienie jakie dali A. Mulac, T. Lundell i J. Bradac (1986) odnośnie mowy kobiet i mężczyzn:
  • Mowa mężczyzn:
- wokalizacja pauz (np. „yyy”, "hmmm", "eee")
- podawanie własnych opinii (np. "najlepiej zrobić tak....")
- popełnianie błędów gramatycznych
- używanie dłuższych słów, specjalistycznej terminologii
- częste stosowanie zaimka osobowego „ja”
- odniesienia do większej grupy ludzi (np. „większość/ wszyscy wiedzą, że...”)
  • Mowa kobiet:

- odniesienia do stanów emocjonalnych (np. „co mnie zdziwiło, zaskoczyło...”)
- niepewność wypowiedzi (np. „wydaje mi się...”)
- używanie bardziej rozbudowanych zdań
- stosowanie pytań o potwierdzenie, pytań dodanych odpowiadających angielskim question tags (np. „..., prawda?”, „...czyż nie”, „..., co nie”)
- stosowanie opozycji w celu złagodzenia własnej wypowiedzi (np. „powinieneś to zrobić, ale ...”)
- używanie pytań retorycznych
- stosowanie funkcji fatycznej w postaci przerywników, np. „acha”, „no tak”, „racja”
- stosowanie intensyfikatorów np. „tak bardzo”, „ogromnie dużo”, „niezmiernie”

A na koniec coś bardziej współczesnego, czyli analiza jaką przeprowadziły K. Oppermann i E. Weber (2000) na zlecenie Institut fuer Neue Wirtschafts –Rhetorik w Brunschwiku. Ich badanie polegało na zapytaniu ankietowanych, czy istnieje rozróżnienie na język kobiet i mężczyzn. Z pośród 98 ankietowanych 92 osoby potwierdziły istnienie różnic między mową kobiet i mężczyzn, 3 osoby podały, iż prawdopodobnie takie rozróżnienie jest, a 3 zaprzeczyły istnieniu takiej mowy. A oto wyniki:
  • Cechy języka mężczyzn:
- bezpośredniość
- brak lub skąpa ilość szczegółów
- głośny ton wypowiedzi
- przerywanie rozmówcy
- używanie krótkich zdań
- asertywność
- brak emocji
  • Cechy języka kobiet:

- pasywność
- chaos w argumentacji
- łagodny ton wypowiedzi
- poszukiwanie potwierdzenia swoich racji
- ostrożność
- znaczna ilość pytań
- emocjonalne podejście do rozmówcy i wypowiedzi
- brak precyzji

Jak widzicie część z wymienionych cech, powtarza się, ale skąd w ogóle takie różnice? Według Lakoff wynika to z odmiennego sposobu wychowania dziewczynek i chłopców. Kto z Was nie słyszał "chłopaki nie płaczą", "dziewczynki nie mówią w ten sposób"? Ano właśnie, od dziewczynek oczekuje się, że będą grzeczne, ułożone, opiekuńcze, a chłopcy mają być twardzi. Inna z teorii mówi o odmiennej budowie mózgu, gdzie u kobiet ośrodek mowy jest zarówno w półkuli lewej jak i prawej, przez co szybciej uczą się mówić, ale też ich wypowiedzi są bardziej nacechowane emocjonalnie. U chłopców mowa jest tylko w lewej półkuli przez co wypowiedzi są bardziej logiczne, ale przy uszkodzeniu mózgu, mężczyzna może całkowicie utracić zdolność mówienia, a u kobiety prawa półkula przejmie funkcję lewej i nadał zachowa zdolność mowy. 

W mojej ocenie jedno jak i drugie, to jest i budowa mózgu, ale przede wszystkim wychowanie, może wpływać na rozróżnienie w sposobie komunikacji kobiet i mężczyzn.

Ok, to teraz przejdźmy do tego co Was najbardziej interesuje, czyli joseigo i danseigo. Styl wypowiedzi Japonek jest uważany za element tradycyjnej kultury, którego celem jest podkreślenie piękna i kobiecości osób, które się nim posługują. Ale pomimo, że jest teoria, według której rozróżnienie na mowę kobiet i mężczyzn powstało już około XIV w., to jednak wszelkie dowody wskazują, że nastąpiło dużo później, bo w epoce Meiji (1868 - 1912) i jest to miks wpływu zachodniej cywilizacji oraz ideału ryōsai kenbo („dobra żona i mądra matka”). Czyli tyle jeśli chodzi o tradycyjną kulturę. Oczywiście wyobrażenie jaki jest japoński genderlekt (czyli mowa płci), a jak jest w rzeczywistościz jego użyciem, to dwie odrębne sprawy.

Najpierw informacje jak te mowy są stereotypowo postrzegane.

Japoński język kobiet często jest interpretowany podobnie jak jego zachodni odpowiednik, jako pozbawiony siły, okazujący uległość oraz niższy status społeczny kobiety (Ide, 1982; Okamoto, 1995; Smith, 1992), delikatny, subtelny, pozbawiony bezpośredniości, grzeczny (Okamoto, 1995; Reynolds-Akiba, 1993; Shibamoto, 1985; Smith, 1992). Cechuje się licznymi honoryfikatorami w postaci prefiksów „o” i „go”, pytaniami dodanymi, specyficznymi partykułami końcowymi, takimi jak wa (わ), kashira (かしら), czy typowymi dla kobiet zaimkami osobowymi - atashi (あたし) czy atakushi (あたくし). Natomiast w mowie męskiej występują partykuły końcowe - ze (ぜ), yo (よ), na (な) - podkreślające siłę wypowiedzi i stanowczość oraz zaimki pierwszej osoby takie jak boku (僕) czy ore (俺) (Ueno, 2003:95). Do tego możemy dodać też kotobazukai, czyli pewne słowa i wyrażenia o wydźwięku bardziej slangowym.

Ponieważ wypisanie wszystkich elementów jednej jak i drugiej mowy jest bardzo trudne (a dodatkowo post byłby strasznie długaśny), to zamiast wyszczególnienia ich tutaj, odsyłam do listy utworzonej w 2010 przez The Japan Foundation Japanese-Language Institute: Link (należy kliknąć w dział postacie i wybrać chłopiec lub dziewczynka). Oczywiście ta lista też zawiera tylko niektóre cechy, a nie wszystkie.

Tak jak pisałam, są to stereotypowe wyobrażenia o mowie płci w japońskim, a czy każdy tego przestrzega zawsze i wszędzie? Nie. Według badań, np. małe dziewczynki (w wieku przedszkolnym) niejednokrotnie mówią o sobie boku i dopiero idąc do pierwszej klasy podstawówki uczą się, by siebie nazywać watashi. Dzieciaki w gimnazjum, liceum i wczesnych latach studiów też niejednokrotnie mieszają ze sobą style. Np. Ide (1993) w swych badaniach nad współczesną młodzieżą zaobserwowała, że chłopcy częściej stosują partykułę końcową łagodzącą wypowiedź (kashira), a z kolei dziewczęta stosują (daze) czyli partykułę końcową służącą do emfazy swojej wypowiedzi. Sama robiłam analizę blogów osób w wieku kilkunastu, 20 i 30 lat odnośnie użycia mowy genderowej i przemieszanie było obecne. Również w komiksach postacie męskie i żeńskie nie zawsze mówią zgodnie ze standardami, bo być może te standardy są błędne? 

Oczywiście joseigo i danseigo są dostrzegalne w mowie potocznej, a im wyższy poziom honoryfikatywności, tym większa unifikacja mowy i po takich wypowiedziach czy tekstach nie sposób odgadnąć płci autora. 

Być może dawniej bardziej zwracano uwagę, by kobiety i mężczyźni wyrażali się według wymyślonego wzorca, ale już w epoce Meiji byli buntownicy mówiący tak jak im wygodniej, np w owym czasie powstał  jogakusei kotoba ("język studentek") uważany za grubiański, bo nie zgodny z wymyślonymi normami. W związku z tym czy należy się uczyć elementów  joseigo danseigo? No oczywiście, że tak! Skoro Japończycy i Japonki mówią z użyciem tych elementów (niektórzy bardziej trzymają się standardów, inni mniej, ale jednak), to jeśli chcemy brzmieć równie naturalnie jak native speakerzy, to powinniśmy je znać. Uważam, że jest to niezbędne do stworzenia swojej unikatowej, naturalnej wersji mowy czyli swojego idiolektu. 
 
Ten post to malutki fragmencik tego co chciałabym Wam przekazać, a czego na razie nie mogę. Ale jak w końcu napiszę pracę doktorską, obronię się i wydam swoje "dzieło", to będziecie mieli informacjo o mowie kobiet i mężczyzn aż za dużo ;).


Bibliografia:
Arabski J. (2013). Psychologiczne i neurobiologiczne różnice między kobietami i mężczyznami. W: Gender w języku, kulturze i literaturze. S.13-27
Ide, S. (1982). Japanese sociolinguistics: Politeness and women’s language. Lingua, 57, 357-385.
Ide, S. (1993). Sekai no joseigo, nihon no joseigo: Joseigo kenkyuu no shintenkai o motomete. Nihongo-gaku, 12 (6), 4-12. Japanese. New Voices : A Journal for Emerging Scholars of Japanese Studies in Australia and New Zealand. Volume: 5. Pp. 103-129 
Lakoff, R. (1975). Language and woman’s place. New York: Harper and Row.
Mulac, A., Lundell, T.L., Bradac, J.J.  (1986).  Male/female language differences  and attributional consequences in a public speaking  situation:  Toward an explanation of the gender-linked language effect. W: Communication Monographs, 53, 116-129.
Okamoto, S. (1995). “Tasteless” Japanese: Less “feminine” speech among young Japanese women. W: K. Hall & M. Bucholtz. Gender articulated: Language and the socially constructed self. s. 297-325.
Oppermann, K., Weber, E. (2000). Język kobiet, język mężczyzn. Jak porozumieć się w miejscu pracy.
Reynolds-Akiba, K. (1993). Onna no nihongo. Tokyo: Yuushindo. 
Shibamoto, J. (1985). Japanese women’s language. New York: Academic Press.
Smith, J. (1992). Women in charge: Politeness and directive in the speech of Japanese women. Language in Society, 21 (1), 59-82.
Ueno, J. (2003).  Gender Differences in Japanese Conversation. W: Journal of Intercultural Communication Studies. s.92-107.

poniedziałek, 6 lipca 2015

Post bardzo katakański

Dziś postanowiłam poruszyć temat katakany, która niejednokrotnie przyprawia moich uczniów o większy ból głowy niż kanji. Nie wierzycie? To zapraszam na moje zajęcia, gdzie w momencie wystąpienia katakany w tekście (lub co gorsze na teście) za każdym razem słyszę "o mój Boże, katakana...". Kanji jest sporo, a w porównaniu do znaków kany, o wiele, wiele więcej, ale patrząc na kanji, nawet jak nie pamiętamy odczytu, to pamiętając znaczenie, jesteśmy w stanie zrozumieć tekst. Przy katakanie, zwłaszcza jakichś dłuższych nazwach lub nazwiskach, człowiek nagle się zacina i zaczyna literować starając się odgadnąć co autor miał na myśli. Tekstów, postów, komentarzy na temat kanji jest w necie mnóstwo, a ja dla odmiany chciałabym przybliżyć nieco tę francowatą, kanciastą katakanę, na którą tak wielu psioczy :).


Informacje odnośnie systemu pisma japońskiego.

W języku japońskim wyróżniamy trzy systemy pisma – dwa morariusze, które również często bywają określane mianem sylabariuszy: hiragana i katakana oraz znaki pochodzenia chińskiego, zwane kanji.
Sylabariusze można porównać do naszego alfabetu ponieważ znak jest zapisem dźwięku i w przeciwieństwie do kanji nie niesie ze sobą znaczenia semantycznego. Jednak, w przeciwieństwie do alfabetu łacińskiego, jeden znak morariusza oznacza jedną morę. Wszystkie sylaby w języku japońskim są sylabami otwartymi, tzn. zakończonymi samogłoską. Jedyny wyjątek w zbiorze znaków hiragany i katakany, który determinuje użycie określenia „morariusze” to mora ‘n’ (hiragana - ; katakana), która określana jest nosową, dźwięczną,  półsamogłoską (Huszcza, 2003).
Obydwa sylabariusze zawierają po 46 znaków. Za ich pomocą oraz przy użyciu symboli udźwięczniania i ubezdźwięczniania, zwanych znakami diakrytycznymi, można zapisać wszystkie dźwięki języka japońskiego. Sposób ich odczytu jest jednakowy, różnią się zaś pochodzeniem oraz zakresem użycia.
Podstawowy podział systemów pisma japońskiego:

Hiragana (平仮名・ひらがな) powstała z man’yōgany czyli znaków kanji używanych jedynie ze względu na swoje brzmienie z pominięciem znaczenia. Ponieważ do jej powstania i początkowego użycia przyczyniły się kobiety na dworze w epoce Heian (794 – 1185 n.e.) to początkowo stosowano nazwę onnade („kobieca ręka”). Hiragana używana jest do zapisu:
– Partykuł.
– Odmiennych końcówek gramatycznych czasowników i przymiotników, oraz czasowników pomocniczych. Hiragana stosowana w tym użyciu jest nazywana okuriganą.
–  Słów japońskich, dla których nie utworzono znaków kanji.
– Słów, których zwyczajowo nie zapisujemy znakami kanji, ponieważ wyszły już z użycia tj. nie wchodzą w skład zbioru shin jōyō kanji.
Furigany, czyli małej hiragany zapisanej tuż nad kanji, która ma za zadanie pomóc w odczycie znaku. Taki zapis stosuje się m. in. w książkach dla dzieci oraz w książkach, artykułach dla dorosłych, gdzie występują znaki spoza zbioru shin jōyō kanji

Katakana (片仮名・カタカナ) tak samo jak hiragana powstała z elementów kanji. Przy tworzeniu tego sylabariusza główną rolę odegrali mnisi buddyjscy, stąd pierwsza nazwa tego zbioru to otokode („męska ręka”). Katakana stosowana jest do zapisu:
– Słów pochodzenia obcego, nazw i imion zagranicznych.
– Onomatopei (nie zawsze).
– Nazw zwierząt, ale można je również zapisać hiraganą lub kanji.
– Odczytów znaków kanji (np. nazw obcojęzycznych zapisanych znakami – imiona chińskie).
–  Do podkreślenia słów w tekście (emfaza).

Podstawowe tabele kany:
Hiragana

Katakana
 a       i      u      e      o
あ い う え お
a       i      u      e      o
ア イ ウ エ オ
ka     ki    ku    ke     ko
か き く け こ
ka     ki    ku    ke     ko
カ キ ク ケ コ
sa     shi   su    se      so
さ し す せ そ
sa     shi   su    se      so
サ シ ス セ ソ
ta     chi   tsu    te     to
た ち つ て と
ta     chi   tsu    te     to
タ チ ツ テ ト
na     ni    nu    ne    no
な に ぬ ね の
na     ni    nu    ne    no
ナ ニ ヌ ネ ノ
ha    hi     fu     he    ho
は ひ ふ へ ほ
ha    hi     fu     he    ho
ハ ヒ フ ヘ ホ
ma   mi    mu   me   mo
ま み む め も
ma   mi    mu   me   mo
マ ミ ム メ モ
ya            yu             yo
や   ゆ   よ
ya            yu             yo
ヤ   ユ   ヨ
ra     ri      ru    re      ro
ら り る れ ろ
ra     ri      ru    re      ro
ラ リ ル レ ロ
wa                           wo
わ       を
wa                           wo
ワ       ヲ
n
n

Tabele ze znakami diakrytycznymi:
Hiragana

Katakana
ga     gi    gu    ge     go
が ぎ ぐ げ ご
ga     gi    gu    ge     go
ガ ギ グ ゲ ゴ
za     ji     zu    ze      zo
ざ じ ず ぜ ぞ
za     ji     zu    ze      zo
ザ ジ ズ ゼ ゾ
da     ji     zu    de     do
だ ぢ づ で ど
da     ji     zu    de     do
ダ ヂ ヅ デ ド
ba    bi     bu     be   bo
ば び ぶ べ ぼ
ba    bi     bu     be   bo
バ ビ ブ ベ ボ
pa    pi     pu     pe   po
ぱ ぴ ぷ ぺ ぽ
pa    pi     pu     pe   po
パ ピ プ ペ ポ

Tabele z łączeniami poszczególnych znaków:
kya          kyu           kyo
きゃ    きゅ   きょ
キャ    キュ   キョ
gya          gyu           gyo
ぎゃ     ぎゅ   ぎょ
ギャ  ギュ   ギョ
sha          shu           sho
しゃ    しゅ   しょ
シャ    シュ   ショ
ja             ju              jo
じゃ     じゅ   じょ
ジャ   ジュ  ジョ
cha         chu           cho
ちゃ    ちゅ  ちょ
チャ    チュ  チョ

nya         nyu           nyo
にゃ    にゅ  にょ
ニャ    ニュ  ニョ

hya         hyu           hyo
ひゃ    ひゅ  ひょ
ヒャ    ヒュ  ヒョ
bya          byu           byo
びゃ     びゅ  びょ
ビャ  ビュ  ビョ

pya          pyu           pyo
ぴゃ     ぴゅ  ぴょ
ピャ  ピュ  ピョ
mya        myu          myo
みゃ    みゅ  みょ
ミャ    ミュ  ミョ

rya          ryu           ryo
りゃ    りゅ  りょ
リャ    リュ  リョ


Kanji (漢字)
Zbiór kanji, zwany „shin jōyō kanji”, czyli 2136 znaków, które powinien znać każdy dorosły Japończyk. Nauka całego zbioru zajmuje kilka lat, ale nie można jej zacząć zanim nie opanuje się hiragany i katakany.

            W szczątkowej formie występuje również rōmaji, czyli zapis słów japońskich z użyciem liter alfabetu łacińskiego. Z romanizacją używaną do czegoś więcej niż podpisywania nazw miejsc i linii w komunikacji miejskiej, można się czasem spotkać w reklamach, tekstach piosenek, programach telewizyjnych, czy w nazwach czasopism.

Wpływ języka angielskiego na rozwój katakany.

Wraz z pojawieniem się kontaktów handlowych i kulturowych pomiędzy Japonią i krajami europejskimi nastąpiły pewne zmiany w języku japońskim w postaci pojawienia się nowych słów określających nowe zagadnienia. Ponieważ w dotychczasowym systemie pisma brakowało znaków, których odczyt pokrywałby się z nowymi, zapożyczonymi głoskami, to nastąpiło jego rozbudowanie. Oczywiście sam proces wzbogacenia pisma nie objął kanji, które dodatkowo posiadają element znaczeniowy, ale katakanę, która w głównej mierze służy do zapisu obcych słów o etymologii poza azjatyckiej (co nie oznacza, że Japończycy nigdy nie stworzyli własnych kanji, bo takie też są).
            Sam proces modernizacji katakany nieprzerwanie trwa aż do dnia dzisiejszego ponieważ język jest żywym tworem, a nowe pojęcia, nawet jeśli nie są zwykłymi zapożyczeniami, a tworami japońskimi o angielskiej etymologii, mogą posiadać głoski nowe, dotąd nie używane w języku japońskim. Stąd też ciągłe uzupełnianie istniejącej już tabeli katakany.
            Poniżej znajduje się tabela uzupełniona o nowe 42 znaki. Porównując ją do tabeli podstawowej można zauważyć, że nie są to znaki całkowicie innowacyjne a jedynie złożenia już istniejących z dodanymi znakami diakrytycznymi oraz bądź ze znaków z i bez znaków diakrytycznych z odpowiednio dobranymi samogłoskami „a, i, u, e, o” (ア・イ・ウ・エ・オ) lub semi samogłoskami „ya, yu, yo” (ヤ・ユ・ヨ).

Tabela przedstawiająca umieszczenie dodatkowych znaków wraz z ich romanizacją na tle standardowego podziału. (Stanslaw, 2004, s.86-87)

Część 1.

ø
k-
g-
s-
sh-
z-
j-
t-
ch-
d-
n-
h-
-a



-i
スィ
si
ズィ
zi
ティti
ディ
di
-u


トゥ
tu
ドゥ
du
フゥ
hu
-e
シェ
she
ジェ
je
チェ
che
-o



-ya
キャ
ギャ

シャ

ジャ

チャ

ニャ
ヒャ
-yu
キュ
ギュ

シュ

ジュ
チュ
tyu
チュ
ヂュ
dyu
ニュ
ヒュ
-yo
キョ
ギョ

ショ

ジョ

チョ

ニョ
ヒョ
-wa
クァ
kwa
グァ
gwa
スァ
swa








-wi
ウィ
wi
クィ
kwi
グィ
gwi
スィ
swi








-we
ウェ
we
クェ
kwe
グェ
gwe
スェ
swe








-wo
ウォ
wo
クォ
kwo
グォ
gwo










Część 2.

f-
v-
p-
b-
m-
r-
ts-
y-
w-
n


-a
ファ
fa
ヴァ
va
ツァ
tsa


-i
フィ
fi
ヴィ
vi
ツィ
tsi

ウィ
wi



-u
v




-e
フェ
fe
ヴェ
ve

ツェ
tse
イェ
ye
ウェ
we



-o
フォ
fo
ヴォ
vo
ツォ
tso



-ya


ピャ
ビャ
ミャ
リャ






-yu
フュ
fyu
ヴュ
vyu
ピュ
ビュ
ミュ
リュ






-yo


ピョ
ビョ
ミョ
リョ







Powyższą, nową katakanę można głównie spotkać w wyrazach zapożyczonych z języka angielskiego od połowy XX wieku, imionach i nazwiskach zachodnich oraz w waseieigo ("pseudo anglicyzmach").
Okresy pojawiania się kolejnych znaków wyglądały następująco.

Tabela przedstawiająca lata powstawania dodatkowych znaków katakany w XX w. (Stanslaw, 2004, s.88)

1950~
1960~
1970~
1980~
Wczesne lata 90te
Późne lata 90te
2000~
ジェ
je
シェ
she
ズィ
zi
ツァ
tsa
イェ
ye
グィ
gwi
スィ
si
チェ
che
ヴァ
va
トゥ
tu
ツィ
tsi
クァ
kwa
グェ
gwe
フゥ
hu
ティ
ti
ヴィ
vi
ドゥ
du
ツェ
tse
クィ
kwi
グォ
gwo

ディ
di
v
チュ
tyu
ツォ
tso
クェ
kwe
スァ
swa

ファ
fa
ヴェ
ve
ヂュ
dyu
ヴュ
vyu
クォ
kwo
スィ
swi

フィ
fi
ヴォ
vo
フュ
fyu

グァ
gwa
スェ
swe

フェ
fe
ウォ
wo





フォ
fo






ウィ
wi






ウェ
we







Według Stanslawa istnieje osiem powodów rozwoju katakany do formy takiej jaką mamy obecnie (Stanslaw, 2004, s.89 - 93):

1. Kontakt języka japońskiego z innym językami europejskimi.
Nie trzeba być japonistą czy znać język japoński by zauważyć, że pod względem fonetycznym różni się zasadniczo od języków europejskich. Kiedy nastąpiło otworzenie się Japonii w czasach epoki Meiji (1868 – 1912r.) nastąpił wzrost zainteresowania nauką języków obcych przez zwykłych obywateli. Już wtedy język angielski był jednym z najchętniej wybieranych języków obcych, a jego prawdziwa hegemonia nastąpiła po II wojnie światowej i śmiało można stwierdzić, że trwa do dziś.
            Pierwszą osobą, która chciała wprowadzić „nową katakanę” do codziennego użytku był Fukuzawa Yukichi, założyciel najstarszego uniwersytetu w Japonii tj. Uniwersytetu Keiō. Ponieważ jego pomysł wprowadzenia nowych znaków dostosowanych do angielskiej fonetyki przypadł na lata 1860, to jego przedsięwzięcie nie spotkało się ze zbytnim entuzjazmem i na prawdziwe zmiany trzeba było czekać niemal sto lat.
             Przeglądając jedne z pierwszych podręczników do nauki angielskiego dla Japończyków można zauważyć, że w języku japońskim brakowało głosek pozwalających choćby w przybliżeniu oddać wymowę angielskich słów, która jest o wiele bardziej złożona i skomplikowana niż wymowa japońska. Za przykład może posłużyć słowo „film/klisza”, które początkowo było zapisywane pięcioma morami フ・イ・ル・ム (fuirumu), by następnie po pojawieniu się głoski フィ (fi) w latach pięćdziesiątych, przejść do używanego obecnie zapisu フィルム (firumu), redukując tym samym zarówno różnice w wymowie, jak i ilość mor. Należy jednak wspomnieć, że słowo フィルム (firumu) obecnie nie jest czystym zapożyczeniem, ponieważ jego znaczenie odnosi się jedynie do kliszy, w tym kliszy do aparatu, a nie filmu jako ruchomego obrazu.

2Niewiele restrykcji.
W Japonii nie istnieje żadna instytucja, która dbałaby o czystość językową, tak jak ma to miejsce np. we Francji, gdzie do takich celów została powołana Akademia Francuska (Académie française). Jedynie rząd  wydaje wszelkie oświadczenia dotyczące języka japońskiego, ale nie istnieje żadne prawo zakazujące wprowadzania do języka japońskiego coraz to nowych zapożyczeń z języków obcych bądź pseudo zapożyczeń w postaci waseieigo.

3Czynniki socjolingwistyczne i indywidualna kreatywność.
Ten powód związany jest z dość swobodnym podejściem do języka jaki mają przedstawiciele: zawodów artystycznych – pisarze, twórcy komiksów, copywriterzy; bądź osoby należące do młodzieżowych popkultur, które poza ubiorem wyróżniają się również pewnego rodzaju slangiem, który ma swoje odbicie również w piśmie.

4Wpływ tabeli sylabariusza
oraz 
5.  Fonologiczne uniwersalia.
Patrząc na konstrukcję tabeli hiragany i katakany, odnosi się wrażenie, że autor niczym Mendelejew, specjalnie zostawił puste kolumny mając na uwadze, że język jako twór żywy z czasem wyewoluuje dodając nowe głoski niezbędne do zapisu nowo – powstałych słów. Przykładem może być wspomniany wcześniej „film” (フィルム), gdzie ze standardowej 'główki'  (fu) wyewoluowała głoska フィ (fi), co pociągnęło za sobą pozostałe ファ (fa), フェ (fe) i フォ (fo) (Arakawa, 1977).

6.  Wpływ systemu romanizacji.
W Japonii używanych jest kilka systemów romanizacji języka japońskiego. Najpopularniejszym jest nihon shiki („system japoński”), natomiast w pozostałych krajach najczęściej stosuje się hebon shiki („systen Hepburna”). W przypadku wprowadzania nowego zapożyczenia następuje kwestia nie tylko zapisania go odpowiednio w każdym z systemów romanizacji, ale również w jaki sposób przyjąć jego zapis w katakanie. Czy decydować o zapisie bazując na wyglądzie oryginału, czy na jego brzmieniu.

7. Wpływ zapożyczeń ze względu na zapis oryginału – zapis „na oko”.
Podobnie jak w przypadku polskiego systemu edukacji, tak i w japońskim, język angielski jest jednym z głównych języków obcych, nauczany co najmniej od poziomu gimnazjum aż do końca liceum. Jednak Japończycy ucząc się, jak i nauczając języka angielskiego, głównie skupiają się na graficznym wyglądzie słów, czyli największą część praktycznej nauki języka zajmuje umiejętność pisania i czytania. Taki sposób nauki powoduje, że uczniowie bardziej zapamiętują zapis danego słowa, czyli zapis „na oko”, niż brzmienie. Ma to oczywisty wpływ na sposób zapisu zapożyczeń przy pomocy katakany. Przykładem mogą być następujące wyrazy:
- „News”, który po japońsku zapisuje się jako ニュース (nyuusu). W oryginalnej wymowie ostatnia spółgłoska jest wymawiana dźwięcznie, czyli jako „z”, podczas gdy zapis japoński posiada jej bezdźwięczny odpowiednik w postaci sylaby „su”.
- „Motto”, posiadający zapis モットー (mottoo), w którym wyraźnie zaznaczono podwojenie „t”, mimo że w angielskiej wymowie takiego wyraźnego podwojenia nie ma.

8. Wpływ zapożyczeń ze względu na brzmienie oryginału – zapis „na ucho”.
Zapis dla pierwszych zapożyczeń z języka angielskiego był dostosowany do brzmienia danego słowa. Przykładami mogą być słowa, które pojawiły się w języku japońskim już za czasów epoki Meiji, a są to, np:
- ストライキ (sutoraiki)  - „strajk” odnoszący się do strajku zakładów pracy. To słowo bywa mylone z ストライク (sutoraiku), który z kolei odnosi się do wyrazu „strike” używanego w grze w baseball.
- メリカン (merikan) – „Amerykanin” (American).
- スカート (sukaato) – „spódnica” (skirt)
- ミシン (mishin) – „maszyna do szycia” (sewing machine)
            Zdarza się, że dane słowo jest zapisywane jako oficjalne zapożyczenie zarówno ze względu na jego brzmienie jak i pisownię. Przykładem jest James Curtis Hepburn, twórca jednej z romanizacji, którego nazwisko standardowo zapisuje się jako ヘボン (hebon). Gdy pojawił się kolejny słynny Hepburn w osobie Katherine Hepburn i Audrey Hepburn to do wspomnianego nazwiska został dopasowany zapis ヘップバーン (hepubaan), ale twórca transkrypcji nadal pozostał hebon’em.

Pismo japońskie jest bardzo rozległym tematem i nawet o samej katakanie można pisać grube książki. Dlatego też, informacje zawarte w tym poście, pomimo jego długości, to zaledwie malutki fragment tego, co można znaleźć w innych publikacjach

Bibliografia:
·        Arakawa S. 1977. Kadokawa Gairaigo Jiten, dia-ni-han (Kadokawa loanworddictionary). Wydanie drugie. Tokyo: Kadokawa-shoten.
·         Huszcza R., Ikushima M., Majewski J. 2003. Gramatyka japońska. Podręcznik z ćwiczeniami. Tom I. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
·         Stanslaw J. 2004. Asian Englishes Today. Japanese English – language and culture contact. Hong Kong University Press