Czy kanji bywają straszne? No pewnie, że tak. Każdy, kto
styka się z nimi po raz pierwszy dostaje lekkiego zawału na widok tej ilości
kresek, a jak usłyszy, że każdy taki „krzaczek” ma swoją kolejność stawiania
kresek to już w ogóle ło ho ho ... i bardziej rozległy zawał.
Tym razem jednak chciałabym przybliżyć tę straszność
kanji nie ze względu na poziom trudności zapisu, ale ze względu na etymologię
rodem z horroru.
1. 県 (ken) – „prefektura”
Starożytna forma:
Oczywiście pochodzenie znaku nijak nie oddaje obecnego
znaczenia, bo inaczej nie byłoby zabawy ;). Dawniej w Chinach, w czasie
egzekucji przestępców, odcinano im głowy i wieszano na drzewach. Sam znak 県 to forma piktograficzna rysunku przedstawiającego 'odciętą
głowę ze zwisającymi włosami'.
2. 真 (shin) – „prawda,
rzeczywistość”
Archaiczna forma:
Starożytna forma:
Początkowo ten znak posiadał następujący zapis 眞, który składał się z elementów:
-匕 („łyżka”) - tu znak stracił swoje znaczenie, a jedynie miał pokazywać odwrócone ciało.
-県 („prefektura”) – etymologię mamy podaną w 1. punkcie.
Oryginalnie ten znak ukazywał martwe ciała ludzi, którzy
stracili życie z powodu jakiejś katastrofy.
Dawniej wierzono, że ludzie, którzy z powodu jakiejś
tragedii stracili życie, stawali się mściwymi duchami. Dlatego też czczono ich
w małych świątyniach by uspokoić ich gniew. „Uspokajać” to po japońsku 鎮める (shizumeru).
W tym znaku慎/鎮 mamy element 真(眞), który łączył się ceremonią
pocieszenia duchów.
3. 道 (michi) – „droga,
sposób, morale”
Archaiczna forma:
Starożytna
forma:
Jest to piktogram pokazujący 'niesioną w ręce odciętą głowę' (首). Niesiono ją na bezdroża, totalne pustkowie, aby w ten
sposób odczynić urok jaki mógłby być wywołany przez mściwego ducha.
4. 取 (toru)
– „brać”
Archaiczna forma:
Starożytna
forma:
Znak składa się z:
- 又 – piktogram prawej ręki.
- 耳 – piktogram ucha.
W starożytnych Chinach po wygranej bitwie odcinano więźniom lewe
ucho, które następnie zabierano jako dowód pokonania. Z czymś podobnym można
było się też spotkać w Japonii czego przykładem jest mimizuka - „Wzgórze Uszu”
które zostało usypane w Kioto z około 40 tysięcy obciętych chińskim i
koreańskim wojownikom uszu, kiedy to w 1598 roku Japończycy wycofywali się z
Korei po nieudanej inwazji, zapoczątkowanej przez Hideyoshiego Toyotomi.
Źródła:
M. Derenicz, "Japonia - Nippon", Kraków, 1977.
O cholercia...... O_O
OdpowiedzUsuńTakie niewinne toru.... kto by pomyślał '-'